ZALEŻNOŚĆ OD IMPORTU

Na przykład w 1955 r. ENI zapewniło Egip­towi 75% zysku z pól naftowych na półwyspie Synaj. Zaczęło ono jako pierwsze współ­pracować z krajami socjalistycznymi i impor­towało duże ilości ropy radzieckiej. ENI sku­tecznie pomogło rządowi irackiemu w okresie upaństwowienia towarzystwa Iraq Petroleum Company w 1972 r., kiedy zgodziło się kupo­wać nadwyżki ropy irackiej, powstałe w wy­niku bojkotu Iraku ogłoszonego przez towa­rzystwa międzynarodowe. Podobnie jak Francja i Włochy, również Ja­ponia usiłuje brać udział w światowej polityce naftowej. Japonia nie ma własnej ropy i jest całkowicie zależna od importu. Kraj ten utwo­rzył na Bliskim Wschodzie mieszane towarzy­stwo naftowe Arabian Oil Company, w którym rządy Japonii, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej mają po 10% udziału, a pozostałe 70% należy do prywatnych firm japońskich.

Witam na mojej stronie! Jestem zwariowanym księgowym, bloga prowadzę jako formę podzielnia się z czytelnikami informacjami z zakresu biznesu i księgowości! Jeśli podoba Ci się moja strona będę wdzięczny za pozostawienie komentarza lub like!